środa, 20 maja 2015

Poszukiwanie słońca w Pieninach

Śnieg powoli schodzi z najwyższych partii górskich, ale pogoda nas niestety nie rozpieszcza, zwłaszcza w weekendy.
 
W ostatnią niedzielę postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę lekką, łatwą i przyjemną. Początkowo planowaliśmy wybrać się w Beskid Sądecki, a konkretnie na Halę Łabowską. Niestety pomysł pokrzyżowały ciemne chmury wiszące nad Krakowem od rana. Kolejną opcją był Turbacz, ale tutaj innego zdania była ulewa, która zaczęła się w okolicy Myślenic. Ostatecznie jasne niebo widać było tylko nad Pieninami. Niestety kiedy ruszyliśmy już na szlak, znowu zaczęło padać. Nie poddaliśmy się jednak, tylko po krótkim postoju w lesie kontynuowaliśmy wędrówkę. Nasza cierpliwość została nagrodzona. Wkrótce wyszło słońce i do końca dnia pogoda była już ładna, a my mogliśmy podziwiać wspaniałe widoki ze szczytu Trzech Koron: malowniczy przełom Dunajca, soczystą zieleń lasów, kwitnące kasztany i bzy… Czasem jest to miła alternatywa dla surowych skał tatrzańskich...

Na koniec odwiedziliśmy jeszcze Szczawnicę, słynącą z domowych lodów. Były bardzo dobre, ale Nowy Targ wciąż niepodzielnie króluje w tej dziedzinie.

Trasa:
Krościenko nad Dunajcem (422 m) - Polana Wymiarki (680 m) - Przełęcz Szopka (780 m) - Trzy Korony (982 m) - Polana Kosarzyska (822 m) - Polana Wymiarki (680 m) - Krościenko nad Dunajcem (422 m).