W pewnych kręgach znany jest fakt, iż Bacówka na Maciejowej to miejsce magiczne... Kolejne osoby dołączyły w miniony weekend do grona miłośników tego schroniska. Przyczyniły się do tego nie tylko walory architektoniczne, niskie ceny i malowniczy zachód słońca, który akurat przyszło nam podziwiać, ale przede wszystkim zupa czosnkowa, placki ziemniaczane i szarlotka :)
Murowańcu, dużo jeszcze musisz się nauczyć, mimo że lokalizacji zazdrości Ci większość polskich schronisk ;-)
Stare Wierchy nie chciały być dłużne, więc przywitały nas kapelą góralską przygrywającą na odbywającej się tam Mszy Św. oraz grillem organizowanym przez OSP Obidowa.
Trudy tuptania z Kowańca do centrum Nowego Targu nagrodzone zostały natomiast jedynymi w swoim rodzaju lodami... Tam dobiegła końca nasza górsko-kulinarna wędrówka przez Beskid Wyspowy i Gorce :)
Trasa:
Przystanek PKS Luboń Mały (644 m) - Schronisko PTTK Luboń Wielki (1022 m) - Rabka
Zaryte (470 m) - Rabka
Zdrój (507 m) - Bacówka
PTTK Maciejowa (842 m) - Schronisko
PTTK Stare Wierchy (964 m) - Obidowa
(769 m) - Bukowina
Obidowska (1039 m) - Nowy
Targ - Kowaniec (654 m)
Kilka zdjęć ode mnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz